Zmień swój sposób myślenia ...

środa, 25 kwietnia 2012

Regresja hipnotyczna ...

Niewielu ludzi - nawet hipnotyzerów - wie co to jest Regresja Hipnotyczna. W tym poście postaram się wam przybliżyć jej znaczenie i możliwości. Regresja polega na wydobywaniu z siebie informacji na temat wcześniejszych żyć. Wierzcie lub nie, ale w ludzkim muzgu przechowywane są wspomnienia, pochodzące z czasów w których dana osoba nie mogła jeszcze żyć. Za dowód spokojnie można uznać wieloletnie badania psychiatrów, którzy za pomocą regresji mogą znaleźć zdarzenia ( które wydarzyły się nie za naszego życia ), powodujące stany lękowe i inne zaburzenia psychiczne wykryte u swoich pacjentów. Znane są przypadki w których małe dzieci - wprowadzone w trans - zaczynały rozmawiać językami, których nie mogły znać. Potrafiły wskazać miejsca w których żyły i zdarzenia historyczne, które naprawdę kiedyś miały miejsce. Jedną z podstawowych prawd dotyczących regresji hipnotycznej jest to, że najbardziej na nią podatne są małe dzieci ( co nie oznacza, że dorośli nie mogą ). Był kiedyś przypadek, że dziecko w transie opowiedziało o swojej śmierci i wskazało miejsce zamieszkania swojej dawnej matki ( jak i jej wiek, wygląd i cechy charakterystyczne ). Matka rospoznała w dziewczynce swoją dawną cureczkę. Tak więc - to nie jest żadna magia, to poprostu rzeczywistość, w którą wieżył nawet kościół katolicki ( Reinkarnacja została wymazana z nauk kościelnych dopiero na soborze w 553 roku ). Nie powinniśmy się jej bać, tylko coraz głębiej ją poznawać. Chętnie odpowiem również na wasze pytania w komentarzach.

wtorek, 3 kwietnia 2012

Sedno - hipnooza

A więc, jeżeli czytaliście poprzednie posty i próbowaliście na własnej skórze autohipnozy, uważam że jesteście gotowi na kolejny krok, którym będzie pierwsza próba zahipnotyzowania innej osoby.

Zasady:

1. Najlepiej zacząć od kogoś do kogo mamy duże zaufanie i nie wstydzimy się próbować.
2. Przeczytaj jeszcze raz poprzednie posty ze zwróceniem uwagi na elementy typowo hipnotyczne (tj. wprowadzanie w trans i z niego wychodzenie)
3. Przygotuj się na to, że za pierwszym razem prawdopodobnie nie wyjdzie ci wprowadzenie osoby hipnotyzowanej na średni poziom transu. Lecz małymi kroczkami w końcu dojdziemy do zadowalającego nas efektu.

Jak to zrobić:

1. Ułóż osobę hipnotyzowaną w jak najwygodniejszej dla niej pozycji (najczęściej jest to pozycja gdzieś pomiędzy siedzącą a leżącą).
2. Poczekaj kilkadziesiąt sekund - czas do odprężenia się. Możesz przy okazji sugerować oddychanie na twoje polecenie (Mówisz: wdech i wydech, gdzie pomiędzy tymi dwoma słowami robisz 3-4 sekundy przerwy).
3. Zaczynasz wprowadzanie w trans. Sugerujesz, że powieki robią się coraz cięższe i cięższe. Gdy widzisz, że ciężko jest osobie hipnotyzowanej utrzymac je w górze, mówisz, że powoli się zamykają. Po zamknięciu powiek tłumaczysz, że powieki są na tyle ciężkie, że nie da się ich podnieść. Każdą z tych sugestii powtarzasz po kilka do kilkunastu razy - tak aby dały efekt.
4. Gdy zahipnotyzowany jest już w lekkim transie, trzeba zająć się jego pogłębianiem. Najlepiej zacząć od rozluźnienia ciała - tak samo jak to było w przypadku autohipnozy - wymieniasz kolejne części ciała, które osoba będąca w transie ma rozluźnić. Ma to dwie ważne zalety. Po pierwsze osoba odprężona łatwiej wchodzi w głębszy trans, a po drugie ona sama się przekonuje, że to działa.
5. Należy teraz sugerować pogłębianie transu. Można to robic na wiele różnych sposobów. Najłatwiej jest powiedziec, że odliczysz do 10 i z każdą cyfrą osoba hipnotyzowana, bedzie wpadać w coraz głębszy trans. Odliczając też powtarzasz że obiekt wpada w coraz głębszy trans (np. 3 wpadasz w coraz głębszy trans, 4 jesteś coraz głębiej i głębiej itd. ).
6. Jeżeli poprzedni krok się udał, zahipnotyzowany jest właśnie na średnim poziomie transu - to znaczy, że łatwo jest podac sugestie dotyczące zmian wewnętrznych danej osoby (np. rzucenie palenia itp. ).
7. Aby wyprowadzic z transu najlepiej kolejny raz zastosować metodę odliczania - tak samo jak poprzednio, z tą różnicą, że mówimy o wybudzaniu się z transu.

Oczywiście jest wiele innych sposobów na hipnoze. Tu opisałem wam najłatwiejszy jaki znam. Kolejne metody i objaśnienia w następnych postach.


Dziękuję za odwiedzanie bloga i zachęcam do komentowania.
Pozdrawiam...

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Znaczenie sugestii.

Już we wcześniejszym poście wspomniałem wam o sugestii. Jest to nierozłączna część hipnozy, ponieważ to właśnie ona pozwala na dodatkowe motywowanie naszego umysłu. Niezależnie czy są to rzeczy błache, jak np. próba odprężenia ciała, czy ważniejsze jak motywacja do pracy nad sobą.

Pierwsza i podstawowa rzecz którą trzeba wiedzieć o sugestii, to zasada, że sugestia nie może kolidować z przekonaniami i zasadami osoby hipnotyzowanej. To znaczy: jeżeli na przykład dana osoba jest przekonana, że zdrada jest zła i sprzeczna z jej zasadami, to pomimo sugestii nie zmieni swojego zdania i nie wykona polecenia.

Jeżeli oczekujemy wysokiej skuteczności sugestii, podane polecenie nie powinno być tródne. Należy przygotować możliwie najprostrzy pomysł, który poddamy naszej podświadomości.

Ważne jest również wytłumaczenie dla podświadomości, dlaczego wykonanie tej sugestii będzie miało pozytywny efekt. Nastawi to pozytywnie nasz umysł do danej idei, przez co zwiększy moc naszej sugestii.

niedziela, 1 kwietnia 2012

Wstęp do autohipnozy.

Zacznijmy od tego, czego każdego dnia można próbować na sobie - autohipnozy. Jest to szczególny rodzaj hipnozy, w którym sami siebie wprowadzamy w trans. Często słyszę pytania typu " co będzie jak się nie wybudzę ? ". A więc, drodzy państwo, nie ma takiej możliwości, żeby się nie wybudzić z hipnozy. Nasz umysł kontroluje nas cały czas i gdy tylko pojawi się w nim zalążek idei, aby wyjść z transu, sam powoli będzie nas wybudzał. Im mocniejsza sugestia, tym szybciej się wybudzimy.

Wstęp mamy już za sobą, więc zaczynajmy ...

Najpierw należy przybrać możliwie najwygodniejszą pozycję. Najlepiej byłoby się położyć, ale jak wiadomo nie zawsze mamy taką możliwość. Należy również zadbać, aby nic nie zakłucało naszej uwagi ( wyłączyć radio, telewizor i odizolować się od innych ludzi ). Następnie postępujce według poniższego schematu:

1. Trzymając otwarte oczy powtarzamy sobie, że nasze powieki są coraz cięższe i cięższe. Powtarzamy tą sugestię, dopuki nie uzyskamy zadowalającego efektu.
2. Gdy powieki nam opadną, tłumaczymy sobie, że są ona na tyle ciężkie, że nie możemy ich już podnieść.
3. Gdy jesteśmy już w płytkim transie robimy kilka powolnych oddechów dla ogólnego rozluźnienia.
4. Rozluźniamy swoje ciało. ( najwygodniej jest to robiś pokolei, np. Od głowy w dół. Staramy się w ten sposób odprężyć się możliwie mocno.
5. Staramy się zejść głębiej w trans - powtarzamy sobie, że z każdym oddechem schodzimy coraz głębiej i głębiej. Zazwyczaj po odpowiedniej ilości powtóżeń tej sugestii udaje się nam wejść na tz. średni poziom transu. Właśnie na tym poziomie możemy sobie powtarzać różne sugestie np. będę się więcej uczył bo potrzebuję lepszych ocen, aby się dostać na jakąś uczelnię. Bardzo ważne jest, aby tłumaczyć sobie dlaczego mamy wykonywać te sugestie i powtarzać je wielokrotnie.

Aby wyjść z transu możemy zastosować jeden z moich ulubionych sposobów . Polega on na tym, że mówimy sami sobie, że po policzeniu do 10 wybudzimy się z hipnozy i w tym momęcie powtażamy jeszcze raz sugestię np. po policzeniu do 10 wybudzę się z transu i będę się uczył.

Życzę miłego testowania i pozdrawiam.

Witam

Jestem Sherlock

Na tym blogu pokażę wam rzeczy, o których wiele ludzi nic niewie, przez co często spotykam się z uśmieszkami na twarzach i dziwnymi aluzjami. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak potężna moc drzemie w ludzkim umyśle. Możemy zmieniać w ciągu kilku minut swoje przyzwyczajenia, budować w sobie pokłady motywacji i chęci.

Są osoby, które boją się hipnozy i jest to jak najbardziej normalna reakcja. Zauważcie, że boimy się żeczy, których nie znamy. Jeżeli zrozumiemy, jak możemy je wykożystywać na swoją kożyść, stają się dla nas często nieocenioną pomocą.

Tak więc, życzę miłego czytania i rozwijania swojej świadomości ...